Prolog
- Cześć, babciu! – powiedziała Victoria otwierając stare, drewniane drzwi. - Witaj. Co Cię do mnie sprowadza? – odparła staruszka bujając się na wiklinowym fotelu. - Kupiłam Ci leki, jak prosiłaś. –...
View ArticleRozdział 1
Lizzie siedziała w swoim pokoju i próbowała skupić się na nauce do jutrzejszego sprawdzianu z historii, jednak jej brat miał w garażu próbę i nie słyszała nic, prócz głośnych dźwięków granej przez...
View ArticleRozdział 2
Poranek był wyjątkowo słoneczny, co nie wpłynęło dobrze na dzisiejsze, nadwrażliwe oczy Lizzie. Bardzo szybko pożałowała, że wieczorem nie zasłoniła rolet. Przekręciła się na drugi bok, tak, aby...
View ArticleRozdział 3
Następnego poranka Liz szybko pobiegła na dół aby zjeść i wyjść na przystanek, w celu spotkania Chada. John siedział przy stole na wpół przytomny i popijał wodę gazowaną. Nie odzywając się wzięła dżem...
View Article